środa, 27 maja 2015

Spełnione życzenie jako forma kary

"Jak Pan Bóg już nie ma innego wyjścia, aby ukarać grzesznika, to spełnia jego życzenia". 


Jeszcze nie tak dawno użalałem się nad losem rodziców, którzy by otrzymać tzw. becikowe, zmuszeni są dostarczyć do urzędu stertę dokumentów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale wszystkie wymagane przez OPS dokumenty są w jakiś sposób zarchiwizowane w państwowych bazach danych i wystarczyłoby skoordynować pracę różnych urzędów, by żądane dokumenty pozyskiwał za nas OPS jednym kliknięciem myszki. "Nie da się tak" odpowiadają urzędnicy.

Takie marzenie o "przyjaznym urzędzie" zaświtało mi wtedy głowie. Nie minął miesiąc, a marzenie się spełniło. Niestety...

wtorek, 19 maja 2015

Google

... czyli o nadchodzących zmianach.

Posiadając własną stronę internetową można zarabiać na reklamach. Najłatwiejszy sposób to umieszczenie w swoim serwisie okienka na reklamy, których treścią zarządza Google. I tak jeden czytelnik wchodząc na serwis poświęcony lokalnym wydarzeniom zobaczy w takim okienku reklamę butów (ponieważ niedawno oglądał buty na allegro), a drugi, na swoim komputerze, zobaczy zupełnie inną reklamę, dopasowaną do jego zainteresowań. To wspaniałe narzędzie, ale czasem działa idiotycznie. Mnie, człowiekowi średnio majętnemu, nachalnie proponuje odwiedzenie dealera marki Infiniti i zakup ich najnowszego modelu: 

wtorek, 5 maja 2015

Zastrzyków się nie lękam!

... czyli o sposobach na młodzieńczy wygląd.

   Podobno nasze miasto potrzebuje młodego burmistrza. Czując na plecach oddech "młodych wilków" obecny włodarz wziął sobie to mocno do serca. Jeśli utrzyma tempo odmładzania, to potencjalni kontrkandydaci do kolejnych wyborów stracą przewagę wynikającą z ich późniejszych narodzin. Poniżej KOMPUTEROWA, a więc całkowicie obiektywna ocena efektów zmiany wizerunku burmistrza Tomasza Żaka.

marzec 2015:
Jeszcze w marcu w burmistrzu bez wąsa aplikacja How-old.net widziała 48 letniego mężczyznę.
fot. Andrychowianin.pl

sobota, 2 maja 2015

Płaskie dachy po raz kolejny


Andrychowianin.pl zadał swoim czytelnikom pytanie "kto jest najbardziej wpływową osobą w andrychowskiej polityce"? Poczytałem i okazało się, że z kilkoma WPŁYWOWYMI już na temat zmian Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego rozmawiałem. Zmian, które dopuściłyby m.in. budowanie w naszej gminie domów z płaskim dachem (w tej chwili ten przywilej przysługuje tylko budynkom, które stawia gmina, przykładem czego jest basenowy hotel). Niestety urzędnikom trudno dopuścić myśl, że człowiek miałby sam zadecydować o tym, jak ma wyglądać jego dom. Nie powiedzieli wprost "Wolny wybór? Wolne Żarty!" tylko próbowali mi pomysł zbudowania wymarzonego domu (płaski dach) wyperswadować. Ich koronnym argumentem jest ten o gigantycznych opadach śniegu w Beskidach (choć mój dom nie będzie w górach). Podobno w naszym trudnym, śnieżnym klimacie "dach MUSI być z dużym spadkiem, bo w przeciwnym razie dom się zawali pod ciężarem śniegu".

sobota, 25 kwietnia 2015

Świadczenia socjalne

... czyli o różnicy pomiędzy prywatnym koncernem, który w swych działaniach kieruje się dziką żądzą zysku, a państwowym dobroczyńcą zwanym MOPSem*.

Nadarzyła się okazja, by legalnie odzyskać choć małą cząstkę płaconych państwu podatków: ponieważ po raz drugi zostałem ojcem, nabyłem prawo do jednorazowej zapomogi - tzw. becikowego.

niedziela, 12 kwietnia 2015

Za jakie grzechy, dobry Boże!?

... czyli o 20 decybelach.

Dzisiaj podjechałem przyjrzeć się z bliska sztandarowej inwestycji burmistrza, drodze, która niebawem ułatwi tysiącom mieszkańców osiedla poranne wyjazdy do pracy (dawniej ułatwiała też powroty), czyli tzw. płytostradzie.

   Nowoczesne oświetlenie ledowe i nowiuteńkie słupy już są oblepione kibolskimi afiszami, które na pewno nie zostaną sprzątnięte (tak jak do dzisiaj, pomimo próśb, nie posprzątano 3000 ulotek zapraszających na mecz w listopadzie 2014.).

piątek, 3 kwietnia 2015

Basen

   Kto czyta lokalne portale internetowe, ten wie, że nic tak nie rozpala dyskusji jak andrychowski basen. Dla jednych jest to symbol najbardziej chybionej inwestycji, dla drugich przeciwnie: sukces samorządowych władz. Zdarzają się też głosy, że basen owszem - powinien być, ale kryty, bo byłby czynny przez cały rok i mniej by się do niego dopłacało.

Osobiście wolałbym krytą pływalnię, na której można popływać regularnie, niż odkrytą, która oferuje funkcje bardziej rozrywkowe, ale już mój syn ma zupełnie inne zdanie. Jak widać, wszystkim się nie dogodzi i dlatego nie to będzie tematem wpisu. Tematem będą koszty.

Popularne posty

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *