czwartek, 29 stycznia 2015

Palenie franków szkodzi

... czyli o świadomości podejmowanego ryzyka.

   Wiele osób przeżywa gorsze chwile , w związku z (chwilowo) wysokim kursem franka szwajcarskiego. Część z nich organizuje się i wysuwa pod adresem banków oskarżenia o nieinformowanie klientów o ryzyku związanym z takim kredytem. Świetnie zdają sobie sprawę, że w demokracji "w kupie siła" i oprócz oskarżeń pod adresem banków wysuwają żądania pomocy ze strony "państwa". Rząd nie liczy ile taka pomoc może kosztować - rząd liczy ile głosów na tym zyska w nadchodzących wyborach. 

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Remont zabytku pod nadzorem konserwatora

  ... czyli o tym, jakie niespodzianki czekają na burmistrza, który postanowił kupić sobie zamek.

   Jutro 70. rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz. Telewizje z całego świata będą nadawać relację z tej uroczystości. Najbardziej pożądany kadr to ten z napisem "Arbeit macht frei" w tle:

Brama główna obozu Auschwitz. Naprawa skradzionego napisu trwała 2 lata.
Nadzór konserwatorski...
/ fot. auschwitz.org

sobota, 24 stycznia 2015

Zamiast rozkładu jazdy

   Był taki czas, że korzystałem z busów jeżdżących po andrychowskiej gminie. Nie znałem rozkładu jazdy, więc szedłem na przystanek w ciemno, licząc na to, że coś pojedzie. W dni robocze czas oczekiwania na busa nie był długi, ale w weekendy szlag mnie trafiał. Nie wiem z jakiego powodu bardziej? Czy dlatego, że nie było rozkładu jazdy, czy też (jeśli rozkład był) z powodu nieprzestrzegania tego rozkładu? Najbardziej wk#$%^ony byłem w sytuacji, gdy bus widniejący w rozkładzie w ogóle nie jechał. Czekałem długo (dam mu jeszcze szansę - może jest korek?), a ten nie jechał wcale. Wtedy miałem ochotę spalić przystanek (po stanie przystanków sądzę, że niektórzy nie byli tak opanowani jak ja).

piątek, 23 stycznia 2015

Dlaczego niektórzy milionerzy klepią biedę

 ... czyli co miał na myśli Mark Twain, pisząc, że "Niczyje zdrowie, wolność, ani mienie nie jest bezpieczne kiedy obraduje Parlament". 

   Magazyn Forbes publikuje listę "100 najbogatszych Polaków". Jest na niej kilku przedsiębiorców z naszego regionu. Z roku na rok pną się na coraz wyższe pozycje:

poniedziałek, 19 stycznia 2015

Polska na bogato!

   Jakiś czas temu wybuchła "afera ekranowa": wzdłuż nowo budowanych dróg poustawiano ekrany dźwiękochłonne. Ekrany stały/stoją w szczerym polu, nikogo przed hałasem nie chronią, a kosztowały krocie. Winnych tego ustawowo-przetargowego przekrętu nie ma i nie będzie (jak zwykle), ale w skutek nagłośnienia sprawy prawo zmieniono (podobno) i obecnie nie trzeba aż tylu tych ekranów ustawiać. Producenci ekranów popadli w niełaskę, a cios zadany im przez dzielnych posłów wywołał gęsią skórkę u budowniczych powietrznych przejść dla nietoperzy.  Boją się, że koniec ich interesu również jest bliski.

sobota, 17 stycznia 2015

Skąd się wziął "infocar"

... czyli o wynalazkach zbyt wczesnych.

   W 1998 r. skończyłem naukę w liceum, a zaledwie kilka miesięcy później rozpoczęła się moja kariera (hahaha!) zawodowa. W zdobyciu pierwszej pracy w życiu szczególnie pomogły mi 2 lekcje. Były to 2 lekcje wychowawcze, ale nie prowadziła ich moja wychowawczyni, tylko (w zastępstwie) jedyny znany mi felicytolog - ówczesny dyrektor, późniejszy poseł - Janusz Ślesak. Przyszedł na lekcje z książką "Wywieranie wpływu na ludzi" Roberta Cialdiniego, kilka jej rozdziałów streścił, a jeden przeczytał od początku do końca (eksperyment Milgrama). Książka wywarła  na mnie takie wrażenie, że kilka dni później miałem już swój własny egzemplarz. Każdemu polecam tę "biblię" sprzedawców, w której opisane są najbardziej podstępne sposoby naciągania ludzi.

środa, 14 stycznia 2015

Mafia urzędnicza ściąga haracz z najmłodszych

Szkoła latania (8 lat temu)


- Panowie i Panie,  witam na kursie latania na paralotni! Ja jestem Rafał, a to mój kolega Tomek. Będziemy waszymi instruktorami. Ponieważ jest ładna pogoda to nie będziemy się dzisiaj zajmować teorią, bo takie dobre warunki atmosferyczne mogą się już nie zdarzyć. Zapraszam na zewnątrz.

    Po kilku minutach stałem na wzgórzu w uprzęży, do niej przypięta była paralotnia i głośnik. Głośnik był najważniejszy, ponieważ podczas nauki latania na paralotni instruktor stoi sobie bezpiecznie na ziemi, obserwuje kursantów i dyktuje im przez głośnik co mają robić,  żeby wystartować, przelecieć kilkaset metrów i bezpiecznie wylądować. Po chwili leciałem, choć nie miałem pojęcia jak!?

sobota, 10 stycznia 2015

Turystyka szansą dla mieszkańców gminy?

   Wpis o opiniach, jakie krążą o andrychowskich pracodawcach, cieszył się sporym zainteresowaniem, więc ten będzie krótkim uzupełnieniem o zarobkach w regionie i perspektywach, jakie stoją przed pracownikami.

   Od kilkunastu lat Andrychów lansuje się na gminę turystyczną. Przemysłu nikt nie potrafi ściągnąć, specjalistyczne usługi (firmy branży IT) lokują się w miastach akademickich, więc padło na wspieranie turystyki (na szczęście góry i lasy już mieliśmy, więc start był ułatwiony).

sobota, 3 stycznia 2015

Opinie o andrychowskich pracodawcach

     Wśród nielicznych ofert pracy kilka powtarza się niemal co tydzień. Bezrobocie w okolicy duże, a oferty pracy wciąż te same. Czytam jedno z ogłoszeń; wymagania wobec pracowników oraz co pracodawca oferuje w zamian. Nadziwić się nie mogę, że jeszcze nikogo nie znalazł. Coś musi nie grać, skoro co tydzień drukuje to samo?

   Wchodzę na gowork - chyba najpopularniejszy w Polsce serwis z opiniami o pracodawcach i znajduję wpis o wspomnianym powyżej, andrychowskim przedsiębiorstwie:

Popularne posty

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *