Był taki czas, że korzystałem z busów jeżdżących po andrychowskiej gminie. Nie znałem rozkładu jazdy, więc szedłem na przystanek w ciemno, licząc na to, że coś pojedzie. W dni robocze czas oczekiwania na busa nie był długi, ale w weekendy szlag mnie trafiał. Nie wiem z jakiego powodu bardziej? Czy dlatego, że nie było rozkładu jazdy, czy też (jeśli rozkład był) z powodu nieprzestrzegania tego rozkładu? Najbardziej wk#$%^ony byłem w sytuacji, gdy bus widniejący w rozkładzie w ogóle nie jechał. Czekałem długo (dam mu jeszcze szansę - może jest korek?), a ten nie jechał wcale. Wtedy miałem ochotę spalić przystanek (po stanie przystanków sądzę, że niektórzy nie byli tak opanowani jak ja).
...czyli od Z do A o mieście, w którym mieszkam i ciekawych pomysłach ze świata, które w całości lub w części warto byłoby wprowadzić u nas.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą busy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą busy. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 25 stycznia 2015
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
Popularne posty
-
... czyli o wynalazkach zbyt wczesnych. W 1998 r. skończyłem naukę w liceum, a zaledwie kilka miesięcy później rozpoczęła się moja k...
-
- dowód na to, że Specjalna Strefa Ekonomiczna nie jest do rozwoju gminy niezbędna. Inwestycje W Andrychowie brak nowych inwestorów oraz...
-
... czyli tabloidowym tytułem zachęcam do zapoznania się z andrychowskim "koszykiem inflacyjnym". Dawno, dawno temu (2009), jes...
-
(tekst był częścią prima aprilisowego żartu wspartego przez portale andrychowianin.pl oraz wadowice24.pl , więc wszystko co zostało zmyśl...
-
i o drogim życiu kobiet. Pogoń za młodym wyglądem to fakt. Nie trzeba specjalnie zadawać nikomu pytania, czy chciałby młodo wyglądać...