Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lance Armstrong. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lance Armstrong. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 22 lutego 2016

Jak się poniewiera Legendę

...czyli krótka notka o mściwości Amerykanów.

Legenda

"Mój powrót do życia. Nie tylko o kolarstwie" autorstwa Sally Jenkins to jedna z lepiej zapamiętanych przeze mnie książek i chyba pierwsza dot. sportu, jaką przeczytałem. Jezu! Pamiętam jak przeżywałem ją podczas czytania. Nie mogłem wyjść z podziwu dla Lanca Armstronga, dla jego woli walki. Potem nie raz pedałując pod górę szeptałem sobie "dajemy Lance po tę górę, dajemy!". Lance Armstrong - mój (i milionów) bohater.

Popularne posty

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *